Podstawą udanej współpracy jest dialog i zrozumienie potrzeb klienta na każdym etapie realizacji inwestycji.

Kierując się tą zasadą przeprowadziliśmy setki rozmów z Naszymi klientami. Powtarzające się pytania i wątpliwości skłoniły Nas do opracowania poradnika w formie zbioru najczęściej pojawiających się pytań i odpowiedzi.

21. Dlaczego są tak duże rozbieżności w wycenach pomp ciepła??

Rynek pomp ciepła w Polsce jest dobrze zorganizowany i bardzo konkurencyjny. Ceny urządzeń między poszczególnymi producentami są porównywalne. Oczywiście jak w każdej branży znajdą się tu nieprzyzwoicie drogie urządzenia o przewartościowanej cenie jaki i podejrzanie tanie produkty „garażowe”. Średnia półka jest mocna i ustabilizowana, są tam produkty 5 producentów o porównywalnych parametrach i zbliżonych rozwiązaniach technicznych. Do najlepszych urządzeń należą te produkcji Niemieckiej, mają parametry pracy najlepiej odpowiadające Polskim warunkom klimatycznym. Dodatkowo Niemiecki rynek pomp ciepła funkcjonuje z sukcesami od 80lat XX wieku.

Przechodząc do właściwego tematu jak to jest że wycenia instalacji pomp ciepła dwóch firma potrafi się różnić o 10-15 tys. zł i więcej. Samą instalację bardzo łatwo jest „oszukać” np. stosując pompę ciepła mniejszej mocy, to czego pompa nie dostarczy do instalacji z układu termodynamicznego nadrobi zamontowaną grzałką elektryczną. Zejście w typoszeregu urządzeń o 1 rozmiar w dół daje oszczędności ok 3000zł.

Dolne źródło. Niedowymiarowanie np. głębokości odwiertów jest bardzo popularną praktyką. Każdy metr mniej to ok 100zł oszczędności. Skracając je o 20m szybko schodzimy z ceną o 2000 zł. Jest to jedna z popularniejszych praktyk ponieważ jest ona bardzo wygodna, pierwsze problemy z niedowymiarowanym dolnym źródłem pojawią się dopiero po 3-4 latach pracy instalacji, wtedy grunt będzie tak zdegradowany energetycznie, że pompa przestanie działać.

Instalacja bufora centralnego ogrzewania. Niezamontowanie bufora w instalacjach, w których jest wymagany to oszczędność na poziomie 1500-2000zł. Oczywiście przełoży się tona pracę układu i zmniejszy żywotność urządzenia. Nie którzy producenci urządzeń mogą wtedy odmówić nam serwisowania w okresie gwarancji.

Układ ogrzewania podłogowego. Są firmy, które zużywają 9-10mb rury na m2 ogrzewania i takie które do tego samego budynku proponują 5-6mb na m2 podłogi. Efekt ? Ten kto oferuje mniej ma cenę niższą o ok 3000zł ponieważ zużyje mniej materiału. Ogrzewanie oczywiście będzie działać ale w warunkach zimowych woda krążąca w podłodze zamiast mieć 38 będzie mieć 50oC, co nie umknie Naszej uwadze w momencie płacenia rachunków za energię elektryczną.

Wymienione powyżej „sztuczki” pozwalają oferentom bez ryzyka posądzenia o błąd w sztuce instalacyjnej przedstawić ofertę przynajmniej 10 000 zł tańszą. Instalacja będzie działać i osiągnie założone 21oC w budynku przy -18oC na zewnątrz, ale kosztem eksploatacji. Różnice między rocznym kosztem pracy takiej „oszczędzonej” instalacji, a tej wykonanej zgodnie ze sztuką może wynieść nawet 5 000 złotych. Stąd właśnie wpisy na formach internetowych, gdzie jeden klient płaci rocznie 2500zł, a inny 8000zł za ogrzewanie bardzo podobnego budynku tym samym urządzeniem.

Wybór i późniejsza odpowiedzialność na podjęte decyzje zawsze należy do inwestora.

Emblemat InstalTechnik